
Minął ponad rok od pierwszego zakażenia koronawirusem w Polsce. Jak rok funkcjonowania w pandemii zniosła branża budowlana i deweloperzy?
427 dni nierównej walki z pandemią zapamiętamy na długo. Wzmożone środki ostrożności, ograniczenia w funkcjonowaniu wielu urzędów, usług i firm towarzyszą nam do dziś. W nowej rzeczywistości żyje całe społeczeństwo, a to wszystko ma wpływ na sytuację gospodarczą. Z perspektywy branży deweloperskiej, a szerzej także budowlanej, zmieniły się: tryb pracy, preferencje nabywców i do tych aspektów warto się dostosować. Jak rok w pandemii oceniają nasi eksperci z rynku deweloperskiego?
Praca – na budowie, w biurze, w domu
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
- Pierwsze dni i tygodnie oznaczały w Polsce niemal całkowity lockdown. Wówczas wydarzenia zmusiły wiele firm, a nawet branż na zmianę dotychczasowych przyzwyczajeń sprzedażowych. Wprowadziliśmy rozwiązania do zdalnego kontaktu z naszym zespołem. Okazały się one słuszne, a to oznacza, że tworzą nowe szanse i zapewne zostaną z nami na dłużej. W początkowym okresie pandemii zauważalny był spadek sprzedażowy, ale dotyczył on finalizacji transakcji, ponieważ zainteresowanie mieszkaniami oraz zapytania w biurze były niemal cały czas. Dziś wyniki sprzedażowe są na podobnym pułapie, jak przed pandemią – analizuje Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu firmy Agrobex. Deweloper z marką i ponad 30-letnim doświadczeniem w tempie błyskawicznym dostosował się do nowej rzeczywistości i niezmiennie oferuje mieszkania m.in. w Poznaniu, powiecie poznańskim oraz Zielonej Górze.
W tryb pracy zdalnej przeszło też biuro Grupy Partner. Dostępne są lokale w dwóch inwestycjach – Śródka OdNowa 2 (mieszkania) i Nadolnik Compact Apartments (lokale w stylu smart apartamentów).
– Wprowadziliśmy możliwość zdalnego podpisywania umów rezerwacyjnych, na podstawie skanów dokumentów. Klienci sobie to cenią, ponieważ czują spokój, że mogą dalej załatwiać kolejne formalności, chociażby związane z kredytem, a nikt ich nie uprzedzi – zauważa Karolina Skrzypek z biura sprzedaży Grupy Partner.
Hanna Brygier z firmy Greenbud Development podkreśla, że zmiany objęły pracowników pracujących zarówno w biurze, jak i poza nim – także dział realizacji inwestycji.
– Zasada „DDM”, czyli dystans, dezynfekcja, maseczka to zasada, która towarzyszy nam cały czas. Pandemia sprawiła, że na budowach wprowadziliśmy dodatkowe środki ostrożności i higieny. Dotyczy to również odbiorów mieszkań oraz spotkań pokazowych. One również się odbywają, w ściśle przestrzeganym reżimie sanitarnym, przy udziale tylko koniecznych osób i przy zachowaniu bezpiecznego dystansu – mówi Hanna Brygier, specjalista ds. PR i marketingu firmy Greenbud Development.
Jak reagują klienci? Szukają mieszkań czy domów?
Wielu ekspertów branży deweloperskiej twierdzi, że sytuacja związana z pandemią będzie mieć wpływ na rynek. Należy podkreślić wagę takich czynników, jak: zdolność kredytowa potencjalnych nabywców, dostępność gruntów pod nowe inwestycje, wzrost cen materiałów budowlanych (np. styropian, stal), czy generalnego wykonawstwa. A równie ważne są preferencje klientów, bo dla nich budują deweloperzy.