
Dom Development opublikował wstępną informację o wynikach sprzedażowych w 2016 roku i ocenę sytuacji rynkowej.
Sprzedaż netto w 2016 r. wzrosła do rekordowych 2 735 lokali z 2 383 lokali w 2015 roku, co oznacza wzrost o 15 proc. r/r. Sprzedaż w 2016 roku była o 352 lokale wyższa niż w 2015 roku.
W czwartym kwartale 2016 r. Dom Development odnotował sprzedaż na poziomie 714 lokali, co stanowi rekord kwartalny pod względem sprzedaży netto. Największą roczną sprzedaż Dom Development odnotował na projektach: Żoliborz Artystyczny (463 lokale), Saska (319) oraz Wilno (233).
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Spółka przekazała w minionym roku 2 482 lokale, w tym aż 1 162 lokale w czwartym kwartale 2016, co również jest wynikiem rekordowym. W 2016 roku liczba przekazań była o 420 lokali wyższa niż w 2015 (wzrost o 20 proc. r/r).
Na wynik finansowy za czwarty kwartał 2016 r. wpływają głównie przekazania na projektach: Żoliborz Artystyczny (320 lokali), Studio Mokotów (262), Dom Pod Zegarem (177), a także Wilno (138).
- 2016 rok przyniósł kolejne rekordy sprzedaży nowych mieszkań przy bardzo umiarkowanym wzroście cen. Jest to zjawisko pożądane, potwierdzające naszą tezę o nowym, wyższym poziomie normalnym rynku. Popyt rynkowy w dalszym ciągu pozostawał silny i zdrowy – nie obserwowaliśmy istotnego wzrostu zakupów spekulacyjnych, dominowali klienci zainteresowani nabywaniem mieszkań na własne potrzeby oraz inwestycyjnych, na wynajem. Motorem popytu wciąż pozostawały niskie stopy procentowe, które w połączeniu ze sprzyjającą sytuacją na rynku pracy i bardzo dobrymi nastrojami konsumenckimi przełożyły się na wysokie zainteresowanie zakupem nieruchomości. W minionym roku wciąż obserwowaliśmy dużą aktywność klientów gotówkowych, na których przypadło około 35-40 proc. ogółu sprzedaży Dom Development - mówi Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development.
Ten trend ma szansę utrzymać się także w 2017 roku – poziom depozytów gospodarstw domowych wyznacza wciąż nowe rekordy, zaś nieruchomości stanowią atrakcyjną alternatywę dla niskooprocentowanych lokat bankowych.
- Podaż dotychczas nadążała za popytem. Na rynku warszawskim obserwowaliśmy jednak silnie zaostrzającą się konkurencję przy zakupach gruntów oraz wydłużenie czasu oczekiwania na decyzje administracyjne. Pomimo tego, w Dom Development S.A. nie widzimy wyraźnych zagrożeń dla naszych ambitnych planów inwestycyjnych na 2017 rok – posiadamy zdywersyfikowany bank ziemi z projektami gotowymi do wprowadzenia do realizacji oraz znaczne zasoby gotówki – mówi Jarosław Szanajca, prezes zarządu Dom Development.