
Zbigniew Juroszek, prezes Atal o tym, gdzie realizowane są inwestycje mieszkaniowe.
Faktycznie motorem wzrostu rynku mieszkaniowego w Polsce są aktualnie miasta powiatowe i miejscowości podmiejskie. To dobra wiadomość, która oznacza, że mieszkaniowa luka w średnich i mniejszych miastach będzie się zmniejszać. Takie lokalizacje nie będą jednak celem kluczowych deweloperów ze względu na niewielki rynek zbytu. Tylko największe miasta i aglomeracje zapewniają odpowiednią skalę do rozwoju biznesu.
Utrzymanie atrakcyjnej oferty, szczególnie w aglomeracjach jest obecnie największym wyzwaniem dla deweloperów. Problemem jest mała dostępność gruntów i przeciągające się procesy administracyjne. Z trudnościami z wprowadzeniem na rynek nowych projektów najlepiej radzą sobie najwięksi gracze z bogatym portfolio zabezpieczonych gruntów i ze zdywersyfikowaną działalnością produktową i geograficzną. Mniejsze firmy są w cięższej sytuacji.