
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców należy zwiększyć trzy, cztery razy – powiedział wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem w funduszu powinno się znaleźć co najmniej parę miliardów złotych.
Wicepremier powiedział, że rząd proponuje wzmocnienie różnych instrumentów w sektorze bankowym.
- Takim istotnym instrumentem jest fundusz, który ma wspierać w szczególności osoby najbardziej potrzebujące albo osoby, które mają kłopoty w spłacie kredytów walutowych. Ten fundusz już został utworzony rok temu, ale on działa słabo – powiedział Morawiecki.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
- Byłbym zwolennikiem tego, aby ten fundusz był zdecydowanie wzmocniony kapitałowo, żeby banki zapłaciły – nie budżet państwa – więcej, może trzy, cztery razy więcej do tego funduszu – mówił. Wskazał, że wcześniej w funduszu zgromadzono środki w wysokości 600 mln zł.
- Byłbym za tym, aby ten fundusz był paromiliardowy, co najmniej – dodał.
Fundusz Wsparcia Kredytobiorców o wartości 600 mln zł utworzono ze składek banków mających w swoich portfelach kredyty hipoteczne. Powstał on na podstawie ustawy z października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy.