
Bank Pekao jest zabezpieczony, jeśli chodzi o różne rozwiązania związane z kredytami udzielonymi we frankach szwajcarskich - powiedział w czwartek prezes banku Leszek Skiba. Bank jest w trakcie finalizacji przygotowań do pilotażu ugód z frankowiczami - dodał wiceprezes Tomasz Kubiak.
"Zabezpieczyliśmy się, jeśli chodzi o różne rozwiązania, które mogą zapaść, jeśli chodzi o kredyty frankowe. Czy to ugody, czy to orzeczenie, które ma wydać 25 marca Sąd Najwyższy. Mamy już skalę rezerw pozwalającą nam na pokrycie trzykrotnie rocznej kwoty pozwów, które mamy. Mówimy o pozwach nawet nie o orzeczeniach" - powiedział Skiba podczas czwartkowej wideokonferencji prasowej poświęconej wynikom finansowym banku za 2020 r.
Bank poinformował w czwartkowej prezentacji wynikowej, że udział kredytów hipotecznych udzielonych we frankach szwajcarskich to 1,1 proc. w aktywach ogółem Pekao, podczas gdy w tak zwanej grupie porównawczej, według wyliczeń Pekao, wskaźnik ten wynosi 5,4 proc.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Grupa porównawcza zawiera: PKO BP, mBank, Millennium, Santander BP, BNP Paribas PL oraz ING BSK.
"Tylko dwa banki, my i bank, który niedawno opublikował swoje wyniki, ma odpowiedniej skali rezerwy, które pozwalają na to, żeby powiedzieć, że w gruncie rzeczy problem kredytów frankowych, po zbudowaniu tej rezerwy, jest problemem, który zostawiamy z tyłu w roku 2020 w taki sposób, żeby wyniki w kolejnych latach były jak najlepsze z perspektywy tego problemu" - podkreślił Skiba.
Wiceprezes ds. finansów Tomasz Kubiak przekazał, że portfel kredytów we frankach jest z lat 2004, 2005 i 2006. "To relatywnie młody portfel, wtedy, kiedy jeszcze kurs franka do złotego był na dosyć dobrych poziomach" - dodał.
Kubiak poinformował, że bank jest w trakcie finalizacji przygotowań do pilotażu ugód z frankowiczami, w formule zaproponowanej przez Przewodniczącego KNF. "Myślę, że w najbliższym okresie będziemy go przeprowadzać" - dodał.
Wiceprezes przypomniał, że Bank Pekao "nigdy nie udzielał w ogóle kredytów we frankach".
"Portfel kredytów po frankach mamy oddziedziczony po fuzji z bankiem BPH. I portfel ten kredytów we frankach jest w okolicach 1 proc. w ogóle całego bilansu. Nie jesteśmy bankiem, który będzie wiódł prym w ustalaniu standardów rynkowych w tym zakresie. Nasi klienci brali te kredyty relatywnie wcześnie i po relatywnie dobrych kursach franka. To też zmienia ich zupełnie perspektywę podejścia" - tłumaczył.
Wiceprezes poinformował, że ostateczna decyzja i moment przystąpienia Pekao do ugód będzie dostosowany do prac sektorowych w tym zakresie.
Bank przekazał w czwartek, że konsolidowany zysk Pekao w czwartym kwartale 2020 r. wyniósł 185 mln zł, a w całym minionym roku zysk zamknął się 1,102 mld zł wobec 2,165 mld zł rok wcześniej. "Największy wpływ na dynamikę zysku w ujęciu rocznym miało ostrożnościowe podejście w zakresie odpisów kredytowych związane z COVID-19 w kwocie 830 mln zł brutto oraz na ryzyko prawne związane z portfelem we frankach szwajcarskich w kwocie 319 mln zł" - przekazano w komunikacie prasowym.
Bank Pekao założony w 1929 r. jest drugim największym bankiem uniwersalnym w Polsce z ponad 230 mld zł aktywów. Obsługuje ponad 5,5 mln klientów i co drugą korporację w Polsce. Od 1998 r. Bank Pekao jest notowany na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie.