
Zgodnie z naszym scenariuszem bazowym RPP rozpocznie cykl podwyżek stóp procentowych w listopadzie - wskazał Adam Antoniak z Banku Pekao. Dodał, że środowy komunikat Rady pozostaje relatywnie gołębi.
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu utrzymała wszystkie stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie; referencyjna stopa nadal wynosi 0,10 proc. w skali rocznej.
Antoniak podkreślił, że środowa decyzja RPP ws. stóp była zgodna z oczekiwaniami rynku. Ekonomista zwrócił uwagę, że zawartość komunikatu po posiedzeniu Rady nie wynagrodziła obserwatorom długiego oczekiwania na jego publikację.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
"W komunikacie Rada odnotowała pogorszenie sytuacji pandemicznej i wyhamowanie poprawy niektórych wskaźników koniunktury. Podkreślono także niepewność co do skali i tempa dalszego ożywienia gospodarczego. Także fragment odnoszący się do inflacji nie uległ większym zmianom i w dalszym ciągu wskazuje, że za jej wzrostem stoją czynniki niezależne od krajowej polityki pieniężnej. Rada nadal ocenia, że inflacja ma charakter przejściowy, a trwałość i skala ożywienia gospodarczego pozostają niepewne" - wskazał przedstawiciel banku.
Dodał, że tak jak należało oczekiwać, komunikat nie przyniósł żadnych przełomowych informacji, a jego wydźwięk pozostaje relatywnie gołębi.
"Nieco więcej światła na perspektywy polityki pieniężnej może rzucić jutrzejsza konferencja prezesa NBP Adama Glapińskiego. Spodziewamy się, że w najbliższych miesiącach inflacja pozostanie wyraźnie powyżej 5 proc. r/r. Wprawdzie poniedziałkowy wywiad prof. Glapińskiego dla PAP miał ewidentnie gołębi przekaz, jednak wcześniejsze wypowiedzi innych członków Rady wskazywały na możliwość zbudowania większości za podwyżką w listopadzie" - zwrócił uwagę.
Antoniak wskazał, że scenariusz bazowy banku zakłada, że RPP rozpocznie cykl podwyżek stóp procentowych właśnie w listopadzie.