W sierpniu zdolność kredytowa statystycznej rodziny wzrosła o 4 procent

W sierpniu zdolność kredytowa statystycznej rodziny wzrosła o 4 proc. względem lipca - wskazali we workowej analizie eksperci HRE Investments. To m.in. efekt niższej stawki WIBOR, wzrostu wynagrodzeń oraz oferty banków.

Autor: PAP 23 sierpnia 2022 14:23

  • Analitycy HRE Investments wyliczyli, że w sierpniu, po raz pierwszy od 6 miesięcy zdolność kredytowa przeciętnej polskiej rodziny wzrosła o ponad 4 proc.
  • W porównaniu do lipca przypadku trzyosobowej rodziny, w której dwie osoby pracują i każda przynosi do domu po średniej krajowej, zdolność kredytowa wzrosła o ponad 16,5 tys. zł, czyli z 396 tys. zł do 413 tys. zł.
  • Sierpniowy wzrost zdolności kredytowej może nie być jednorazową zmianą, jednak aby tak się stało muszą pojawić się efekty walki z inflacją.

Według ekspertów HRE Investments, sierpniowy wzrost zdolności kredytowej to efekt dwóch czynników. Pierwszy to - jak napisali - to oprocentowanie, które w porównaniu do lipca poszło w dół o około 0,3-0,4 proc. "Po części zawdzięczamy to spadkowi stawki WIBOR, ale też notowań kontraktów terminowych na stopę procentową. Te pierwsze są ważne dla kredytów o zmiennej, a drugie dla kredytów o stałej stopie. Mechanizm jest prosty - przy niższym oprocentowaniu banki powinny chcieć pożyczyć nam więcej" - wyjaśnili.

Drugi powód - jak wskazano - to wynagrodzenia, które w ostatnim czasie wciąż rosną. W analizie zaznaczono jednak, że przed serią podwyżek stóp procentowych statystyczna rodzina mogła zadłużyć się na zakup mieszkania na kwotę 700 tys. zł. Dziś wynik ten jest o 41 proc. niższy. Dodano, że gdyby nie uwzględniono rosnących wynagrodzeń (na podstawie danych GUS o pensjach w przedsiębiorstwach), to spadek zdolności kredytowej względem sytuacji sprzed cyklu podwyżek stóp procentowych mógłby wynosić około 50 proc.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

 

Analitycy zwracają też uwagę na duże różnice w ofertach banków. Wskazali, że są takie instytucje (PKO Bank Polski, Bank Pekao, Alior), które statystycznej rodzinie chciałyby pożyczyć od ponad 440 do niemal 462 tys. zł, ale są też takie, które oferują tylko 236 tys. zł.

Według autorów, jest szansa, że sierpniowy wzrost zdolności kredytowej nie będzie tylko jednorazową zmianą, jednak aby tak się stało muszą pojawić się efekty walki z inflacją. Uważają, że jeśli tak się stanie, stopy procentowe w Polsce mogą zacząć być obniżane w 2023 roku. "Te przewidywania już znajdują odzwierciedlenie w notowaniach kontraktów terminowych na stopę procentową (IRS). Te z horyzontem pięcioletnim w drugiej dekadzie sierpnia były notowane w przedziale od 5,4 proc.-5,7 proc., a w analogicznym okresie w czerwcu było to nawet 7,5 proc. - 7,9 proc. To ważne z punktu widzenia oprocentowania kredytów o stałym oprocentowaniu. To mogłoby spaść. Gdyby spadło o 1 pkt. proc., to z tego tylko powodu zdolność kredytowa przykładowej rodziny mogłaby wzrosnąć o około 30-40 tys. zł" - napisali.

Podobał się artykuł? Podziel się!

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych