
W listopadzie br., w porównaniu z listopadem ub.r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano dodatnie dynamiki wartości i liczby udzielonych kredytów - podało Biuro Informacji Kredytowej. Średnia wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego była wyższa o 13,9 proc. od średniej z listopada ub.r.
Według Newslettera kredytowego BIK, podsumowującego dane o sprzedaży kredytów w Polsce, w listopadzie br. w porównaniu z listopadem 2020 r., na rynku kredytów mieszkaniowych odnotowano nadal dodatnie dynamiki zarówno wartości (+31,3 proc.), jak i liczby udzielonych kredytów (+15,2 proc.).
"W okresie styczeń - listopad 2021 r. już ponad połowa (57,1 proc.) wartości udzielonych kredytów to kredyty z przedziału kwotowego powyżej 350 tys. zł. Same kredyty powyżej 500 tys. zł stanowią 27,9 proc. łącznej akcji kredytowej i udział ten co miesiąc rośnie" - przekazało BIK w środowej informacji prasowej.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Jak zauważa BIK, najwyższe dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych w okresie styczeń - listopad 2021 r. - zarówno w ujęciu liczbowym, jak i wartościowym - dotyczyły kredytów z dwóch przedziałów: od 350 do 500 tys. zł i powyżej 500 tys. zł, odpowiednio w ujęciu liczbowym (+46,4 proc.) i (+88,8 proc.) oraz wartościowym (+47,4 proc.) i (+93,8 proc.). W przypadku kredytów niskokwotowych w przedziale do 150 tys. zł dynamiki były na poziomie 3,5 proc. (liczbowo) oraz 4,8 proc. (wartościowo).
W ocenie BIK, wyniki listopadowej akcji kredytowej w zakresie kredytów mieszkaniowych są odzwierciedleniem popytu z września oraz października 2021 r.
"Dla kredytów mieszkaniowych listopad 2021 r. był dobry w porównaniu zarówno do listopada 2020 r. (+31 proc.), jak i listopada 2019 r. (+41 proc.). Na tym optymistycznym obrazie mamy jednak kilka rys. Po pierwsze, po ośmiu z rzędu miesiącach o wartości miesięcznej akcji kredytowej powyżej 7,5 mld zł, listopadowa akcja kredytowa jest niższa i wynosi 7,19 mld zł. Po drugie, w ujęciu liczbowym m/m o 15,4 proc. spadła liczba udzielonych kredytów mieszkaniowych" - zauważa cytowany w informacji prasowej główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski.
Z danych BIK wynika, że listopad br. to kolejny miesiąc, w którym kontynuowana jest hossa w wysokokwotowych kredytach mieszkaniowych. "Widać to w średniej wartości udzielanego kredytu, która w listopadzie 2021 r. osiągnęła kolejną rekordową wartość tj. 340,7 tys. zł i była wyższa o 13,9 proc. od średniej z listopada 2020 r." - wskazało BIK.
W ocenie Rogowskiego, kolejny, rekordowy wzrost średniej kwoty kredytu mieszkaniowego to bezpośredni efekt dalszego wzrostu cen nieruchomości.
"W mojej opinii kolejne miesiące będą bardzo ciekawe na rynku kredytów mieszkaniowych, bowiem na wartość akcji kredytowej będą oddziaływać dwa przeciwstawne zjawiska" - zauważa główny analityk BIK.
Jak tłumaczy, z jednej strony wysoce prawdopodobna jest kontynuacja trendu wzrostowego cen nieruchomości. "Przy rosnącej inflacji i braku alternatyw inwestycyjnych przy akceptowalnym poziomie ryzyka, coraz więcej osób może chcieć zainwestować posiadane oszczędności na rynku nieruchomości" - wyjaśnił.
Zaznaczył, że wyższe ceny nieruchomości w konsekwencji będą skutkowały koniecznością zaciągania kredytów na jeszcze wyższe kwoty. "To może jednak być utrudnione z uwagi na dwa czynniki negatywnie wpływające na zdolność kredytową. Pierwszym z nich są wyższe, po październikowej, listopadowej oraz grudniowej podwyżce, stopy procentowe - wyższe niż przed pandemią. Drugim zaś ograniczenie zgodnie z Rekomendacją KNF okresu kredytowania do 25 lat na potrzeby szacowania zdolności kredytowej. W konsekwencji może to oznaczać brak zdolności kredytowej na tak wysokie kwoty dla części kredytobiorców" - tłumaczy Rogowski.