
Marszałek Senatu Stanisław Karczewski powiedział, że nie wyklucza powołania komisji śledczej ws. reprywatyzacji, choć wolałby, aby najpierw przyjrzeć się efektom pracy organów badających tę sprawę.
Zdaniem marszałka za zwroty nieruchomości w stolicy polityczną odpowiedzialność ponosi prezydent Warszawy. Jednocześnie burmistrzowie stołeczni złożyli sześć zawiadomień dot. nieprawidłowości przy zwrocie nieruchomości: trzech w Śródmieściu i trzech na Pradze Północ trafiło do prokuratury - poinformowali w czwartek w Warszawie burmistrzowie tych dzielnic: Piotr Kazimierczak i Wojciech Zabłocki.
Burmistrz Śródmieścia zaznaczył, że złożone w środę i w czwartek w Prokuraturze Rejonowej Warszawa-Śródmieście zawiadomienia to dopiero początek, kolejne będą przygotowywane. Poinformował, że dotyczą one możliwości popełnienia przestępstwa w sprawach reprywatyzacyjnych.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
- Te sprawy, o których mówimy, nie są nieznane ratuszowi, bo zarząd dzielnicy Śródmieście od dawna sygnalizował formalnie władzom miasta o nieprawidłowościach naszych zdaniem popełnianych w trakcie dokonywania procedury zwrotowej - powiedział Kazimierczak.
Wnioski dotyczą m.in. Gimnazjum nr 42 przy ul. Twardej oraz nieruchomości przy ul. Jagiellońskiej 14, ul. Stolarskiej 9 i Łochowskiej 38 - poinformowali.
Zdaniem Zabłockiego skala zwrotów na Pradze-Północ jest porażająca. - A także jakość dokumentów, na postawie których dokonywane były zwroty" - mówił.
W czwartek po południu na wniosek Gronkiewicz-Waltz odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Warszawy ws. reprywatyzacji. Prezydent Warszawy ma przedstawić informację m.in. nt. zwrotów nieruchomości w latach 1990-2016. Być może powołana zostanie komisja ds. reprywatyzacji.