Projekty PRS to ok. 6 proc. całego rynku mieszkaniowego, co wciąż stanowi kroplę w morzu potrzeb. Zainteresowanie inwestorów tym segmentem jest więc bardzo duże.

PZFD przedłożył na ręce Piotra Uścińskiego, sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, raport podsumowujący sytuację na polskim rynku mieszkaniowym. Organizacja zaapelowała również o wprowadzenie konkretnych rozwiązań, które przyczynią się do rozwoju rynku mieszkaniowego i stabilizacji cen mieszkań w Polsce.

Udany rok na rynku nieruchomości gruntowych. W Stolicy zaczyna brakować atrakcyjnych działek pod zabudowę mieszkaniową, dlatego grunty, które trafiają na rynek, znajdują odbiorców w błyskawicznym tempie.

Pierwsza połowa 2021 r. pokazała, że rynek gruntów nie odczuwa skutków pandemii. Od ponad 20 lat nie obserwowaliśmy tak wzmożonej liczby transakcji, jaka ma miejsce od początku tego roku. W najlepszych latach, czyli w 2017-2019, roczny wolumen obrotu gruntami w Polsce nie przekroczył 5 mld zł. W 2021 r. wynik ten udało się uzyskać w ciągu niecałych trzech kwartałów.

Rynek gruntów z przeznaczeniem pod budownictwo wielorodzinne ma się zaskakująco dobrze. Firma INWI przeanalizowała blisko 200 transakcji z ubiegłego roku , obejmujących grunty pod zabudowę. Według danych w stolicy zanotowano o 50 proc. więcej transakcji w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2019.

Pod jakie projekty poszukują gruntów inwestorzy? Czy  trudno zakupić dobrą działkę pod zabudowę? Jakie inwestycje są teraz planowane? O tym mówi Bartłomiej Zagrodnik, managing partner w Walter Herz.

Po kilkumiesięcznym zastoju, rozpoczęła się zwiększona aktywności na rynku gruntów inwestycyjnych. W szczególności w sektorach postrzeganych jako bezpieczne m.in. mieszkaniowym. Ceny działek, pomimo malejącego wskaźnika podaży, zwłaszcza w dużych miastach, utrzymały się na stabilnym poziomie.

Czy deficyt terenów pod budowę mieszkań skłania deweloperów do pozyskiwania gruntów gminnych i współpracy z samorządami? Czy firmy będą budować na państwowych działkach w zamian przekazując część mieszkań?

Emil Domeracki, dyrektor Działu Gruntów Inwestycyjnych w Colliers International, mówi jak będą kształtować się ceny pod projekty mieszkaniowe, czy spada zainteresowanie takimi działkami i czy deweloperzy będą rezygnować z bardziej wymagających działek.

W Warszawie nadal jest wiele gruntów pod zabudowę mieszkaniową - wynika z raportu przygotowanego przez firmę INWI. W opinii Daniela Radkiewicza, prezesa zarządu INWI największe problemy stanowią utrudnienia i opóźnienia w procedurach administracyjnych - między innymi uzyskanie decyzji środowiskowych, decyzji o warunkach zabudowy i pozwolenia na budowę.

Sytuacja na rynku nieruchomości wydaje się stabilna. Deficyt atrakcyjnych terenów inwestycyjnych sprawia jednak, że deweloperzy walczą o najlepsze lokalizacje. Dariusz Sokołowski, ze Spectra Development zaznacza, że coraz trudniejsze jest uzyskanie dobrych działek w korzystnej cenie. Wynika to z ilości realizowanych projektów oraz graczy na rynku nieruchomości.

Zwiększający się popyt na nowe mieszkania, skłania deweloperów do zakupu kolejnych działek budowlanych. Najbardziej atrakcyjna ziemia, pomimo stałego wzrostu cen, rozchodzi się w ekspresowym tempie. Czy za kilka lat deweloperzy nie będą mieli gdzie budować?

LC Corp nabyła prawo użytkowania wieczystego działki gruntu o łącznej powierzchni 0,3650 ha położonej w Warszawie przy ulicy Podskarbińskiej.

Deficyt atrakcyjnych terenów inwestycyjnych sprawia, że deweloperzy ostro rywalizują o najlepsze oferty, starają się jednak nie kupować za wszelką cenę.

Grunty pod inwestycje mieszkaniowe to znów gorący rynek. Poszukiwane są zwłaszcza tereny pod zabudowę mieszkaniową wielorodzinną, głównie w dużych miastach. Ale nie tylko - zauważalne jest coraz większe zainteresowanie działkami w mniejszych miejscowościach, tzw. satelitach wielkich aglomeracji.

Biuro Rozwoju Gdańska ma już wstępną koncepcję na zabudowę 9-hektarowej działki na al. Hallera i okolicznych terenów w Gdańsku - pisze gazeta.pl.<br /><br /><br /><br /><br />