Ceny najmu mieszkań w Lublinie wzrosły o ponad 20 proc.; mieszkań dostępnych jest mniej niż w ubiegłych latach

Od lutego br. ceny najmu w Lublinie wzrosły o ponad 20 proc. Wraz z powrotem studentów na uczelnie ofert będzie ubywać - podali w poniedziałek właściciele biur nieruchomości z Lublina. Mieszkań do wynajęcia poszukują także obywatele Ukrainy.

Autor: PAP 08 sierpnia 2022 14:41

  • Ceny najmu mieszkań w Lublinie w ciągu paru miesięcy wzrosły o kilkaset złotych.
  • Za okazję, zdaniem przedsiębiorcy, można dziś uznać ofertę za mniej niż 2000 zł za mieszkanie dwupokojowe w bloku z dobrym dojazdem do centrum.
  • Ceny za lokale lepiej wyposażone, w dobrym bloku i w spokojnej dzielnicy, zbliżają się do 3000 zł. 

Właściciel biura nieruchomości KNC City Marek Bruszkiewicz stwierdził, że rynek najmu w Lublinie "buzuje i ceny wzrosły". "Codziennie mamy pytania o mieszkania do wynajmu. Różnica jest gigantyczna w porównaniu z ubiegłym rokiem" - przekazał.

Bruszkiewicz oszacował, że ceny najmu w ciągu paru miesięcy wzrosły o kilkaset złotych.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Właścicielka biura Capital Finanse i Nieruchomości Karolina Lato zauważyła, że osoby zainteresowane wynajmem w Lublinie dzwonią niemal codziennie i prawie wszystkie mieszkania znajdują najemcę. "Z powodu dużego napływu obywateli Ukrainy na początku wojny w ciągu tygodnia-dwóch ceny wynajmu wzrosły nawet 20-30 proc." - oceniła.

 

Pierwszą w tym roku falę zwiększonego zainteresowania wynajmem mieszkań przez studentów Lato zaobserwowała w maju i czerwcu. Druga fala zwykle występuje na przełomie sierpnia i września. "Mieszkań dostępnych jest mniej niż w ubiegłych latach, dlatego jeśli student będzie odkładał decyzję na później, to może mieć kłopot" - dodała.

Adrianna Franczewska-Krupa, właścicielka biura Franczewska Nieruchomości stwierdziła, że najemców najszybciej znajdują mieszkania o wyższym standardzie, natomiast lokale o niższym standardzie i bardziej oddalone od uczelni zwykle dłużej czekają na najemcę. "Są jeszcze ogłoszenia wynajmu mieszkań dla studentów, ale im bliżej października tym zainteresowanie jest większe, dlatego oferty znikają coraz szybciej" - podkreśliła.

Bruszkiewicz i Lato zauważyli, że dużo pytań o mieszkania do wynajęcia wychodzi od obywateli Ukrainy, ale nie wszyscy właściciele chcą z nimi rozmawiać. Jak ocenili, właściciele poszukują głównie klientów długoterminowych i niechętnie wynajmują Ukraińcom, obawiając się, że po uspokojeniu się sytuacji na wschodzie stracą klientów.

Franczewska-Krupa zauważyła, że spowodowane pandemią ochłodzenie na rynku najmu skończyło się na przełomie lutego i marca br. "Liczba ofert najmu na jednym z portali w półtora tygodnia spadła z 500 do niemalże zera. Potrzeby były większe niż rynek był w stanie wygenerować" - podkreśliła. W efekcie, dodała, ceny wynajmu w Lublinie wzrosły o ponad 20 proc.

Zdaniem sprzedawców nieruchomości wpływ na wzrost cen mają: powrót studentów na uczelnie po miesiącach nauki zdalnej oraz inflacja i tendencja wśród najemców do przerzucania kosztów wyższych kredytów hipotecznych na najemców. Z tego samego powodu na wynajem decydują się osoby, które wcześniej zastanawiały się nad zakupem własnego mieszkania. Kolejnym argumentem za podwyżką, zdaniem Franczewskiej-Krupy, jest wzrost cen ciepła, prądu, gazu, usług dla wspólnot i spółdzielni mieszkaniowych.

Z opublikowanego w lipcu raportu Expandera i Rentier.io wynika, że w czerwcu br. przeciętne stawki najmu mieszkań dla 16 analizowanych miast wzrosły o 3 proc. w ujęciu miesięcznym. Jak podkreślono, koszty najmu nie rosły jednak już tak szybko jak wiosną - jeszcze w kwietniu wzrost wyniósł 7 proc. mdm.

W czerwcu najbardziej zdrożał najem w Białymstoku, o 12 proc. w porównaniu z majem. W Lublinie wzrost sięgnął 9 proc. mdm, a w Toruniu 7,5 proc. mdm. W Warszawie koszt najmu mieszkania zwiększył się w ciągu miesiąca o 1,5 proc. W kilku miastach odnotowano spadki: w Częstochowie (-2 proc. mdm), Rzeszowie (-0,9 proc. mdm), Gdyni (-0,6 proc. mdm) i Krakowie (-0,2 proc. mdm).

Porównując rok do roku, w czerwcu najem mieszkań był średnio o 26 proc. droższy. Najwyższe wzrosty rdr zaobserwowano w Gdańsku i Krakowie (odpowiednio o 41 i 40 proc.). W Warszawie ceny najmu wzrosły w ciągu roku o 26 proc.

Jednocześnie w czerwcu zwiększyła się liczba dostępnych ogłoszeń wynajmu, do 23 tys. Jeszcze w kwietniu było to 18 tys.

Podobał się artykuł? Podziel się!

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych