Fundamenty mieszkaniówki są stabilne, mieszkania będą drożeć ale wolniej

Polski rynek mieszkaniowy jest stabilny. Mieszkania nowe jak i używane drożały w tempie ponad 10 proc. w skali roku. Nawet 200 - 300 tysięcy rodaków, którzy w normalnych warunkach zdecydowaliby się wyprowadzić od rodziców musieli odroczyć swoje decyzje, na skutek pandemii. W październiku 2021 roku sami tylko deweloperzy budowali w Polsce 254 tysiące nowych mieszkań.

Autor: housemarket.pl 14 grudnia 2021 16:30

  • Dane cyklicznie zbierane przez HRE Think Tank niezmiennie potwierdzają, że fundamenty rodzimego rynku mieszkaniowego są stabilne.
  • W ocenie HRE Think Tank otoczenie rynku mieszkaniowego sprzyja stopniowemu uspokojeniu sytuacji.
  • Wiele wskazuje na to, że w trakcie 2022 roku mieszkania będą drożeć
    w znacznie wolniejszym tempie niż to obserwowane w roku 2021.

- Naszą diagnozę fundamentów rodzimej mieszkaniówki opieramy o kompleksowe badanie kluczowych 25 wskaźników, które pozwalają ocenić kondycję gospodarstw domowych, sektorów budownictwa i bankowości oraz samej dynamiki zmian cen. Dane za trzeci kwartał 2021 roku pokazują, że zarówno mieszkania nowe jak i używane drożały w tempie ponad 10 proc. w skali roku. Przy tym nie wykluczamy, że najbliższe publikacje kwartalne mogą pokazywać jeszcze szybciej rosnące ceny - powiedział Michał Cebula, prezes zarządu HRE Think Tank.

CZYTAJ TEŻ: FUNDACJA RYNKU NAJMU POWOŁUJE RADĘ EKSPERTÓW 

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

W 2020 roku epidemia pogorszyła sytuację na rynku pracy i doprowadziła do zakręcenia kurków z kredytami. Szczególnie dotykało to osób kupujących pierwsze mieszkanie. Młodzi ludzie często pracowali na tzw. umowach śmieciowych lub na samozatrudnieniu, a na te źródła dochodu banki patrzyły w 2020 roku szczególnie nieprzychylnym okiem. Z szacunków własnych wynika, że najmocniej problem ten dotknął trzydziestolatków. Według obliczeń HRE Think Tank nawet 200 - 300 tysięcy rodaków, którzy w normalnych warunkach zdecydowaliby się w ubiegłym roku wyprowadzić od rodziców, nie mogło sobie pozwolić na własne „M”.

Z szacunków HRE Think Tank wynika, że w budowie sami tylko deweloperzy mieli w październiku 2021 roku 254 tysiące nowych mieszkań. To najwyższy wynik w historii. Ofensywę inwestycyjną potwierdzają też inne twarde dane. Wynika z nich, że w okresie od stycznia do października 2021 roku deweloperzy otrzymali ponad 174 tysiące pozwoleń na budowę i rozpoczęli budowę prawie 141 tysięcy mieszkań. W obu przypadkach oznacza to wzrost względem analogicznego okresu 2020 roku o ponad 30 proc. Nie tylko więcej zaczyna się budować, ale też 2021 rok może przynieść kolejny rekord liczby mieszkań oddawanych do użytkowania. Może to być w sumie około 230 tysięcy, co byłoby najlepszym wynikiem od ponad czterech dekad. To, że buduje się dziś rekordowo dużo nowych mieszkań, powoduje wzrosty cen ziemi budowlanej oraz kosztów budowy. Dla przykładu, w ciągu roku wynagrodzenia cieśli, hydraulików czy elektryków poszły w górę o 10-12 proc. Jeszcze wyższe wzrosty notują wynagrodzenia malarzy. Ci w październiku 2021 roku mieli stawki o 16,6 proc. wyższe niż rok wcześniej. Ceny finalne mieszkań podbija wzrost cen materiałów budowlanych – przeciętnie o około 20 proc.

Biorąc pod uwagę 25 wskaźników z obszaru budownictwa, cen mieszkań, kondycji gospodarstw domowych i sektora bankowego – wartość indeksu HRE koniunktury na rynku mieszkaniowym za trzeci kwartał 2021 roku wynosi 0,755.

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych