
Rada Miasta Gdańska uchwaliła w czwartek rezolucję skierowaną do prezydent Aleksandry Dulkiewicz w sprawie ochrony Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Zdaniem radnych z koalicji rządzącej Lasy Państwowe powinny zmienić politykę gospodarowania zasobami i zaprzestać wycinek.
W dokumencie zwrócono uwagę, że Trójmiejski Park Krajobrazowy (TPK) ma szczególne znaczenie i walory przyrodnicze dla aglomeracji trójmiejskiej i jej mieszkańców.
"Z niepokojem obserwujemy politykę gospodarowania zasobami leśnymi, prowadzącą do tzw. odmłodnienia drzewostanu, realizowaną przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe. Dostrzegamy konieczność zmiany przyjętych założeń i odstąpienie od wycinki drzew niedługo po osiągnięciu wieku dojrzałości, a więc momentu, w którym wzrost drzewa ulega spowolnieniu. Po osiągnięciu tego wieku drzewa jeszcze długo pozostają w dobrym stanie, są stabilne i tym samym bezpieczne dla odwiedzających las, jednocześnie podnosząc walory wizualne i krajobrazowe przestrzeni, a także przyczyniając się do naturalnej retencji" - głosi rezolucja.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Radni podkreślili, że działania realizowane przez Lasy Państwowe w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym wzbudzają ich niepokój. Wyrazili swój sprzeciw dla wycinki starszych i okazałych drzew.
"Drzewa, które są zdrowe, nie powinny być wycinane tylko z tego powodu, że osiągnęły określony wiek rębności. +Odmładzanie drzewostanu+ postrzegamy jako działania dalekie od właściwych" - zaznaczono.
Radni wskazali, że Komisja Europejska zarzuca Polsce niedopełnienie obowiązków wynikających z unijnych dyrektyw w sprawie ochrony siedlisk przyrodniczych oraz dzikiej fauny i flory, a także w sprawie ochrony dzikiego ptactwa.
"Ponadto, w ocenie KE, Polska nie zapewnia społeczeństwu realnego wpływy na sposób gospodarowania lasami. Sprawa przeciwko Polsce została skierowana do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej" - czytamy w uzasadnieniu rezolucji.
Dokument zobowiązuje prezydenta Gdańska do podjęcia działań w sprawie ochrony drzewostanu w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym.
Za przyjęciem rezolucji głosowało 20 radnych Koalicji Obywatelskiej i stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska. Przeciwni byli radni Prawa i Sprawiedliwości.
Według radnych PiS przygotowana przez klub KO rezolucja to "pozorowana troska o drzewa w mieście" oraz "przykrywka dla zniszczenia terenów zielonych, którą przewiduje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla pasa nadmorskiego w Brzeźnie". Mają też wątpliwości co do podstawy prawnej dokumentu.
"Zastrzeżenia zgłosił sam radca prawny w Radzie Miasta Gdańska. Prezydent nie ma kompetencji do tego, by decydować o gospodarce leśnej. To, co dzieje się w TPK, ma związek z dziesięcioletnim planem urządzania lasu, który został zatwierdzony w 2015 r. przez ministra środowiska z rządu PO-PSL. Teraz leśnicy wykonują jego postanowienia. Wszelkie zastrzeżenia w tej sprawie powinny być kierowane do ówczesnego kierownictwa w MŚ" - powiedział radny PiS Przemysław Majewski.