Gliwice zamierzają rozbudować miejską ciepłownię o instalację wielopaliwową

Należąca do samorządu Gliwic spółka, która obsługuje lokalną ciepłownię, zamierza zbudować do 2027 r. wytwarzającą prąd i ciepło instalację wielopaliwową, mogącą spalać m.in. wysokokaloryczną frakcję odpadów. Miasto sygnalizuje, że to ważny element lokalnej gospodarki obiegu zamkniętego.

Autor: PAP 28 września 2021 10:11

Jak podano w rozesłanym we wtorek pod wieczór biuletynie gliwickiego magistratu, samorządowe Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej Gliwice (PEC) planuje rozpoczęcie inwestycji pod nazwą Park Zielonej Energii w 2023 r. Zakładany termin oddania instalacji do użytku to koniec 2026 r. lub początek 2027 r. Gliwickie PEC ma nadzorować proces budowy i odpowiadać za eksploatację obiektu.

Plany gliwickiego samorządu wzajemnie uzupełniają się z zamierzeniami Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, do której miasto należy. W ub. roku GZM przygotowywała proces budowy instalacji termicznego przekształcania odpadów na 250 tys. ton rocznie, choć dotąd uwarunkowania prawne nie pozwoliły na powołanie metropolitalnej spółki, mającej realizować i eksploatować instalację.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

W planach Metropolii brano dotąd pod uwagę - jako komplementarny do dużej spalarni GZM - projekt samorządu Gliwic, zakładający instalację na ok. 80 tys. ton odpadów rocznie. We wtorek miasto poinformowało o szczegółach przedsięwzięcia, zakładającego - jak podano - rozbudowę miejskiej ciepłowni o blok z kotłem wielopaliwowym, wytwarzającym ciepło i energię elektryczną.

"Inwestycja będzie kluczowym elementem gospodarki obiegu zamkniętego miasta Gliwice. Dzięki niej będzie możliwe pełne odzyskanie termiczne energii z odpadów komunalnych, ograniczenie zużycia węgla, obniżenie emisji szkodliwych substancji do środowiska oraz stabilizacja cen produkowanego ciepła" - wskazano w gliwickim biuletynie.

Za przygotowanie projektu, budowę oraz eksploatację Parku Zielonej Energii ma odpowiadać gliwickie PEC. Ma to być "ekologiczna i nowoczesna inwestycja, która będzie stanowić niezbędny element systemu gospodarowania odpadami w Gliwicach". "Bezpieczny dla ludzi i środowiska obiekt będzie spełniać restrykcyjne przepisy środowiskowe - polskie i europejskie" - zapewniono.

Zgodnie ze współczesnymi założeniami gospodarki odpadami "do wykorzystania w wielopaliwowym kotle parowym będą przeznaczone tylko te odpady resztkowe, których nie da się już odzyskać poprzez segregację i recykling".

"Ilość produkowanych odpadów w naszym mieście wzrasta z roku na rok. Sporej ich części, np. odpadów wielkogabarytowych nie można odzyskać, są przeznaczone do utylizacji. W naszym obiekcie posłużą one jako paliwo, które wykorzystamy do produkcji ciepła i energii elektrycznej dla gliwiczan" - wyjaśnił cytowany w biuletynie dyrektor ds. technicznych gliwickiego PEC Krzysztof Szaliński.

"Po zakończeniu budowy instalacji ilość wyprodukowanego ciepła będzie w stanie zaspokoić potrzeby niemal 47 tys. gospodarstw domowych" - zaznaczył Szaliński

Instalacja ma powstać na terenie należącym do PEC - Gliwice przy ul. Królewskiej Tamy 135, gdzie obecnie znajduje się ciepłownia. Jest to teren przemysłowy, położony blisko od głównych szlaków komunikacyjnych: autostrady A1, Drogowej Trasy Średnicowej oraz linii kolejowej E30, poza terenami chronionymi przyrodniczo.

Koszt powstania bloku oszacowano na 289 mln zł. Suma ta obejmuje koszty dostaw, robót, rozruchu instalacji, szkolenia, marży wykonawcy i rezerwę na nieprzewidziane wydatki. Fundusze na budowę mają pochodzić ze środków własnych PEC oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Część kosztów mogą pokryć również fundusze unijne.

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych