
Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych inwestycji w życiu. Poszukiwania wymarzonego M obejmują wiele aspektów, uwzględniają szczegóły, na które na co dzień nie zwracamy uwagi, ale które wpływają na nasz komfort.
W podjęciu tej trudnej decyzji może pomóc wiedza o tym, do czego przywiązują wagę deweloperzy, szukając nieruchomości, na której wybudują osiedle. Bohdan Szułczyński, wiceprezes firmy deweloperskiej Profbud, przybliża pięć kluczowych czynników wpływających na decyzję o lokalizacji nowego osiedla.
Położenie względem reszty miasta
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Centrum miasta to naturalny punkt odniesienia dla lokalizacji każdej nieruchomości. Niemal każdy deweloper podaje szacunkowy czas dojazdu do centrum z prostego powodu – to tam wielu mieszkańców osiedla pracuje, spędza wolny czas w popularnych restauracjach i klubach, to w centrum miasta zogniskowana jest kultura i sztuka.
Jednocześnie jednak, po powrocie do mieszkania każdy z nas chce odpocząć w ciszy i spokoju. Dlatego, chcąc zaspokoić wszystkie potrzeby mieszkańców, deweloperzy wychodzą w swoich poszukiwaniach poza ścisłe centrum, skupiając się na wyjątkowych lokalizacjach, które są jednocześnie dobrze skomunikowane z pozostałymi częściami miasta.
– Każdy z nas chciałby mieszkać w centrum, a jednocześnie cieszyć się ciszą i spokojem. Nie ukrywam, że ciężko to połączyć, ale nie jest to niemożliwe. Pokazujemy, że życie blisko natury i wygodny dojazd do pracy czy szkoły nie wykluczają się. Przykłady takich rozwiązań to osiedla Awangarda i Dekada, które realizujemy obecnie na Bemowie. Obydwa położone są w otoczeniu zieleni, w bardzo wyjątkowych miejscach na mapie Warszawy, blisko znajduje się wiele udogodnień. Takich miejsc w mojej ocenie szuka każdy inwestor – stwierdza Bohdan Szułczyński, wiceprezes zarządu Profbudu.
Infrastruktura – być albo nie być
Zaplecze infrastrukturalne najbliższej okolicy potencjalnej inwestycji często decyduje o podjęciu decyzji o jej realizacji. – Budowa osiedli na peryferiach ma sens tylko wtedy, gdy planowanie przestrzenne jest rozsądnie prowadzone przez władze lokalne. Wówczas mieszkańcy nie wracają do swojego mieszkania tylko po to, żeby się wyspać, ale chcą żyć i funkcjonować w danym miejscu – mówi wiceprezes firmy Profbud.
Przez infrastrukturę rozumiemy tutaj nie tylko drogi, media czy komunikację miejską, ale też sklepy, placówki oświaty i opiekę zdrowotną – wszystko, co niezbędne do komfortowego życia. Dlatego warto sprawdzić, czy oprócz dobrego dojazdu do pracy będziemy mieli też dostęp do profesjonalnej opieki zdrowotnej czy sklep, w którym kupimy np. wino i przekąski, gdy wpadną niespodziewani goście.
Spojrzenie w przyszłość
Można oczywiście zbudować piękne osiedle, obfitujące w zieleń i świetną architekturę służącą mieszkańcom. Jeśli jednak deweloper nie sprawdzi zawczasu planów zagospodarowania przestrzennego, w niedalekiej perspektywie może się okazać, że w sąsiedztwie zielonej enklawy powstaje np. ogromne centrum handlowe, które zaburzy spokój mieszkańców. Rozsądny inwestor rozumie, że powstanie nowej infrastruktury stanowi szansę, umieści jednak osiedle w odpowiedniej odległości od niej.