Jakie nastroje w branży deweloperskiej?

Firmy deweloperskie podsumowują swoje kolejne rekordowe finansowo kwartały, ale muszą się już zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Przewidywania ekspertów z firmy doradczej REAS, także na podstawie miniankiety, przeprowadzonej wśród części dużych firm deweloperskich, pokazują główne obawy branży.

Autor: HouseMarket.pl 08 maja 2018 08:54

Eksperci REAS przewidują, że wzrost cen mieszkań przewyższy wzrost wynagrodzeń, tak jak to miało miejsce w Gdańsku, gdzie ten proces nastąpił najszybciej. Zwiększają się też koszty po stronie deweloperów. Przyczyniają się do tego wyraźny wzrost cen gruntów (nawet do ponad 40 proc.) oraz kosztów budowy, a także spadek kosztów finansowania i wyraźną kompresja marży, pomimo tego, że ceny wzrosły w tym czasie średnio 6 proc. Eksperci REAS przewidują też, że to dopiero początek wzrostu cen. Na rynku są i będą jeszcze wchodzić w najbliższym czasie inwestycje, gdzie udało ustalić się korzystne kontrakty, jeśli chodzi o koszty jej powstania, ale ich pula w końcu się skończy.

Nie wiadomo w jakim tempie będą rosły koszty wykonawstwa. Wzrost cen mieszkań jest jednak pewny. REAS przeprowadził badania wśród puli dużych firm deweloperskich, z których wynikało między innymi, że 38 proc. ankietowanych spodziewa się w tym roku wzrostu kosztu budowy 1 mkw. PUM (powierzchnia użytkowa mieszkań) o 6–10 proc., zaś 25 proc. badanych wskazało na wzrost o 11–15 proc. Podaż może coraz bardziej rozmijać się ze stale dużym i niezaspokojonym popytem. Deweloperzy mogą chronić się przed gorszą koniunkturą, spowalniając proces sprzedaży mieszkań i starając się obronić swoje marże.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Patrząc na dane z Warszawy w ciągu dwóch lat (I kwartał 2018 r. do I kwartału 2016 r.) zmieniła się struktura ceny mkw.: cena wzrosła o 6 proc., do 8,01 tys. zł. W tym marża deweloperska wynosiła 1,05 tys. zł, co oznaczało spadek o 40 proc. Koszt gruntu podskoczył o 45 proc., do 1,2 tys. zł, a wykonawstwa o 19 proc., do 4,37 tys. zł.
Koszty ziemi i budowy składają się na 69 proc. ceny dla klienta, a marża deweloperska wynosiła 13 proc. Dwa lata wcześniej było to odpowiednio 59 i 23 proc.

Mniejsza podaż oznacza też mniejszy wybór a być może też niższą jakość mieszkań. Eksperci REAS uważają też, że otoczenie regulacyjne weszło w fazę trudno przewidywalnych zmian (m. in. likwidacja funduszy powierniczych, specustawa).

Kazimierz Kirejczyk, prezes REAS mówi wprost – Weszliśmy w okres istotnych turbulencji legislacyjnych, nie wiadomo, czy będzie specustawa deweloperska i w jakim kształcie, nie wiadomo czy rachunki powiernicze pozostaną otwarte – wylicza ekspert. To duża zmiana po wielu latach stabilizacji politycznej, wspomaganej jeszcze przez program MdM.

Do prognoz dochodzi spowolnienie wzrostu gospodarczego w skali globalnej, być może mniejsze finansowanie z Unii Europejskiej. Spadnie też prawdopodobnie atrakcyjność zakupów inwestycyjnych przez wysoką podaż, stabilne czynsze i być może konkurencję programu Mieszkanie Plus.

Podobał się artykuł? Podziel się!

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych