Kanada: liczba mieszkańców wzrosła pomimo pandemii

Liczba mieszkańców Kanady rosła pomimo pandemii, tempo wzrostu liczby ludności w minionych pięciu latach było najszybsze wśród krajów G7. Trzy czwarte Kanadyjczyków mieszka w dużych miastach – to przedstawione w środę wyniki spisu powszechnego.

Autor: PAP 10 lutego 2022 10:39

36 mln 991 tys. 981, tylu mieszkańców Kanady doliczyli się statystycy w spisie przeprowadzonym wiosną ub.r. Prawie 37 mln ludności oznacza, że w ciągu pięciu lat od spisu z 2016 r. w Kanadzie przybyło ok. 1,8 mln mieszkańców, czyli 5,2 proc. Tempo wzrostu liczby mieszkańców Kanady było najszybsze w grupie krajów G7 (Francja, Japonia, Kanada, Niemcy, USA, Wielka Brytania, Włochy) - podało Statistics Canada w środowym komunikacie.

Dane statystyczne wskazują, że Kanada coraz bardziej się urbanizuje. Pośród 37 mln mieszkańców prawie 27,3 mln, czyli prawie 74 proc., mieszka w 41 dużych ośrodkach miejskich liczących ponad 100 tys. mieszkańców. Oznacza to, że w porównaniu z 2016 r. w miastach przybyło 6,3 proc. mieszkańców. Zaś w trzech największych metropoliach, czyli w Toronto, Montrealu i Vancouver mieszka jedna trzecia wszystkich Kanadyjczyków. Przy tym statystycy wskazali na ciekawostkę: szybszy wzrost liczby mieszkańców w średniej wielkości ośrodkach miejskich.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Na terenach wiejskich mieszkało w maju ub.r. nieco ponad 6,6 mln osób i na tych obszarach wzrost liczby ludności wyniósł 0,4 proc. Przyczyną różnic między miastami a terenami wiejskimi jest imigracja: imigranci osiedlają się przede wszystkim w miastach.

Statystycy przyjrzeli się, jaki wpływ miała pandemia na liczbę urodzeń w Kanadzie. "Przyrost naturalny spadł z 0,3 proc. w 2016 do 0,1 proc. w 2021, co jest najniższym z zanotowanych w historii. Choć kanadyjski przyrost naturalny jest niski, jednak w odróżnieniu od innych krajów G7 nie należy oczekiwać ujemnego przyrostu naturalnego w ciągu najbliższych 50 lat. Populacja Włoch i Japonii już obecnie się zmniejsza ze względu na niski przyrost naturalny. Pandemia nie tylko spowolniła przyjazdy imigrantów, mogła również mieć wpływ ma liczbę urodzeń. Niedawne badanie wskazuje, że jedna piąta dorosłych Kanadyjczyków poniżej 50 r. życia wolała mieć mniej dzieci, niż planowali poprzednio lub opóźniali decyzje w konsekwencji pandemii" - napisano w komunikacie. Kanadyjskie statystyki wskazują, że od lat 90-ych XX w, Kanadyjczycy mają mniej dzieci, podobnie jak mieszkańcy innych krajów G7.

Wzrost liczby ludności w Kanadzie to przede wszystkim imigracja, bo ok. 80 proc. nowych mieszkańców Kanady w minionych 5 latach to imigranci. W pierwszym roku pandemii imigracja zahamowała, liczba nowoprzybyłych wyniosła zaledwie jedną czwartą imigracji w 2019 r. W rezultacie zmian demograficznych wśród mieszkańców Kanady i spowolnienia imigracji w całym 2020 r tempo wzrostu liczby mieszkańców było najniższe od czasów pierwszej wojny światowej.

Od ok. kwietnia 2021 liczba imigrantów do Kanady znów zaczęła rosnąć. Jak wynika z rządowego komunikatu z ub. poniedziałku, w 2021 r. liczba imigrantów wyniosła ponad 405 tys. Rząd przyjął zasady modernizowania systemu imigracyjnego, który ma wspierać odbudowę gospodarki po pandemii. Jedną ze zmian jest cyfryzacja obsługi, w tym składania zgłoszeń. Pandemia wymusiła też przejście z ceremonii składania przysięgi przez nowych Kanadyjczyków, którzy spełnili warunki uzyskania obywatelstwa na wirtualne złożenie przysięgi. Od 1 kwietnia 2020 tę formę potwierdzenia obywatelstwa wykorzystało ponad 170 tys. osób.

Podobał się artykuł? Podziel się!

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych