
Po burzliwych miesiącach na rynku nieruchomości czas życia oferty znacznie się wydłużył. Choć czas obecnie jest dłuższy, to proporcje zostały te same. Nadal w miesiąc wynajmuje się kawalerka. I - jak zawsze - długo sprzedają się domy.
Najdłużej sprzedają się domy. Atrakcyjna oferta przed pandemią mogła się sprzedać nawet w miesiąc. Dziś trwa to 6 miesięcy do roku.
Najszybciej, bo w miesiąc, znikają kawalerki. Większość garsonier to oferty lokali ogłaszanych na wynajem.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Wyniki badania wskazują jasno, że rok naznaczony podwyżkami stóp procentowych, spadkiem akcji kredytowej, inflacją i wojną w Ukrainie przyniósł wydłużenie czasu sprzedaży.
Wydłużenie czasu życia oferty odczuło:
Odwrotna sytuacja panuje na rynku najmu.
– I w przypadku kawalerek, i w przypadku większych mieszkań, skrócenie czasu poszukiwania najemcy zauważyło około 60 proc. badanych - powiedziała Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online.
Zdaniem 49 proc. badanych pośredników czas sprzedaży kawalerki to obecnie najczęściej 1 do 3 miesięcy.
Znacznie trudniej jest znaleźć kupca na większe mieszkanie. Tu - zdaniem 52 proc. pośredników - sprzedaż wydłużyła się w 2022 r. do 3-6 miesięcy. Rok wcześniej sprzedaż większego mieszkania trwała najczęściej od 1 do 3 miesięcy.
Najdłużej - jak zwykle - sprzedają się domy. W tym segmencie oferta „żyje” 6 miesięcy do roku, co potwierdza 49 proc. agentów.
Kolejne 19 proc. badanych przyznało, że sprzedaż domu zajmuje im nawet ponad 12 miesięcy. To znaczne wydłużenie czasu sprzedaży domów. W 2021 r. 34 proc. agentów nieruchomości najczęściej zamykało transakcje w czasie od 3 do 6 miesięcy. 29 proc z nich sprzedawało domy w czasie nie dłuższym niż 3 miesiące. W roku 2021 zaledwie 6 proc. agentów sprzedawało dom przez okres dłuższy niż rok.
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku działek. Jeszcze w ubiegłym roku 40 proc. - największy odsetek spośród pośredników wskazywał, że w tym segmencie nieruchomości oferty znikały najczęściej w czasie od 1 do 3 miesięcy.
23 proc. agentów było zdania, że działkę można sprzedać nawet krócej niż w miesiąc.
Teraz 36 proc. badanych pośredników przyznaje, że sprzedaż działki trwa najczęściej od 3 do 6 miesięcy. 35 proc. agentów uważa, że czas sprzedaży to 6 miesięcy do roku. W ciągu miesiąca działkę sprzedaje już tylko 3 proc. agentów.
Ogłoszenia znikają w szaleńczym tempie. 82 proc. pośredników przyznaje, że znalezienie najemcy zajmuje im krócej niż miesiąc. 14 proc. badanych deklaruje, trwa to do 3 miesięcy.
W kategorii większych mieszkań na wynajem oferta żyje nieco dłużej. Ale i tu znalezienie klienta nie jest żadnym problemem. 67 proc. agentów wynajmuje takie mieszkania maksymalnie w okresie miesiąca. 25 proc. zajmuje to okres od 1 do 3 miesięcy. Na rynku dłużej pozostają jedynie bardzo przeszacowane oferty lub mieszkania w najgorszych lokalizacjach.
Czas sprzedaży się wydłużył, ale zdaniem pośredników potrzeby mieszkaniowe Polaków nie zniknęły. Klienci chcą nabywać nieruchomości na własność, choć u wielu drastycznie zmniejszyła się zdolność kredytowa, a skutki decyzji Rady Polityki Pieniężnej.
- Zmiany w dostępie do finansowania zakupu nieruchomości kredytem hipotecznym czujemy już od kwartału. Domy, działki, a nawet niewielkie mieszkania na start czy inwestycyjne, które dotychczas sprzedawały się natychmiast, pozostają na rynku znacznie dłużej – komentuje Małgorzata Gajewska z biura NIERUCHOMOŚCI Gajewska we Wrocławiu.
Agenci biorący udział w badaniu informują, że często dochodzi do sytuacji, w której nawet zdecydowani klienci rezygnują w ostatniej chwili z podpisania umowy. Wielu z nich się obawia rosnących kosztów kredytu.
Pośrednicy uważają, że trzeba więcej starań z ich strony, by klient zdecydował się na zakup.
– Większa jest liczba prezentacji, by sprzedać nieruchomość, bo klienci wstrzymują się z podjęciem decyzji zakupowych. Po stokroć przeliczają wszystkie koszty – mówi Urszula Brzezińska z biura nieruchomości AVANTI w Szczecinie.
Dziś nie wystarczy publikować oferty. Trzeba zadbać, by się wyróżniała. Właściwie wycenić nieruchomość. Przygotować do sesji zdjęciowej. Mimo to, oferty popularne, które często były sprzedawane na kredyt, będą sprzedawać się dłużej.
Klient kredytowy, mimo chęci, nie ma dziś możliwości, aby dokonać transakcji. Klient posiadający własne środki ma zatem w czym wybierać i bardzo mocno negocjuje – dodaje Marta Grzebińska z MG Nieruchomości w Gdańsku.
Przy rygorystycznych warunkach uzyskania kredytów istnieje duże ryzyko opóźnienia transakcji.
– Wszechobecna informacja o sytuacji kredytowej powoduje, że sprzedający są mniej chętni do zawierania umów przedwstępnych z klientami kredytowymi. Obawiają się, że klient nie otrzyma kredytu. Sprzedaż będzie wstrzymana przez 1 czy 2 miesiące, co skutkuje ponownym rozpoczynaniem procesu sprzedaży – opowiada Karol Myśliwiec z warszawskiego biura FindSQUARE.
Materiał powstał na podstawie badania przeprowadzonego przez portal nieruchomości-online, na grupie pośredników nieruchomości, w II kwartale 2022r.
Portal zapytał pod 700 agentów z Polski o to, jak zmienił się średni czas życia oferty od chwili publikacji do zamknięcia transakcji. Zmiany badane były w porównaniu do 2021 r.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.