
Według władz Małopolski w zakończonych konsultacjach społecznych większość samorządów i mieszkańców regionu opowiedziała się za przedłużeniem o rok terminu likwidacji pieców i kotłów bezklasowych. Sprzeciw wyraziły organizacje ekologiczne i aktywiści antysmogowi.
"Większość samorządów i mieszkańców Małopolski opowiedziała się za przedłużeniem terminu likwidacji pieców i kotłów bezklasowych. Sprzeciw co do zmiany wyraziły organizacje ekologiczne i aktywiści antysmogowi" - głosi komunikat wydany przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.
Przekazano w nim, że wyniki konsultacji zostaną zaprezentowane na posiedzeniu zarządu województwa, który zajmie stanowisko w tej sprawie. Opinie z konsultacji wraz ze stanowiskiem zarządu zostaną skierowane do merytorycznych komisji sejmiku województwa.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
"Efekty pracy komisji będą przedmiotem dyskusji Sejmiku Województwa Małopolskiego, który stosowną uchwałą podejmie ostateczną decyzję" - wskazano. Głosowanie powinno się odbyć we wrześniu.
Jak wskazano, projekt zmiany uchwały antysmogowej przedłożono do konsultacji, "działając w poczuciu odpowiedzialności i w trosce o dobro wspólne, mając na uwadze powszechny niepokój wywołany wojną w Ukrainie i związany z tym światowy kryzys energetyczny".
"Zarząd kierował się licznymi głosami Małopolan oraz prośbami wielu samorządów, które, zgłaszając obawy mieszkańców o możliwości ogrzania mieszkań i domów w nadchodzącym sezonie grzewczym, prosiły o rozważenie przesunięcia o rok terminu wejścia w życie zapisów uchwały antysmogowej, zobowiązującej do likwidacji pieców i kotłów bezklasowych" - głosi komunikat.
Marszałek Witold Kozłowski wielokrotnie podkreślał, że decyzja o projekcie wydłużenia terminu wymiany pieców jest odpowiedzią na głosy mieszkańców i samorządów. Zwracał też uwagę, że palenie śmieciami jest przestępstwem i nie ma na to zgody. Marszałek zaznaczał, że zdrowie Małopolan jest najważniejsze, ale w wyniku pandemii i wojny w Ukrainie zmieniła się sytuacja ekonomiczna i społeczna.
Wydłużaniu terminu wejścia w życie uchwały są przeciwne m.in. władze Krakowa oraz politycy PO, a także Polski Alarm Smogowy.