
Jak zadbać o to, by dom stał się oazą hvile, norweskiej sztuki relaksu? Odpowiadają projektanci podwrocławskiego osiedla Hville, do którego już latem wprowadzą się nowi mieszkańcy.
Metraż, duża liczba pokoi, nasłonecznienie pomieszczeń, dobra izolacja akustyczna, widok z okna i bezpieczeństwo – to wszystko wpływa na nasz poziom szczęścia. Jak stwierdzają autorzy raportu „Szczęśliwy dom. Badanie dobrostanu Polaków”*, im więcej metrów kwadratowych mamy do dyspozycji, tym lepiej wpływa to na nasze samopoczucie. Dodatkowym czynnikiem niwelującym poziom stresu jest rodzaj zabudowy – najszczęśliwsi są mieszkańcy domów, a najmniej – kamienic.
Duży metraż daje szczęście
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Jak więc może wyglądać dom idealny, który umożliwia relaks, a także spełnia wszystkie powyższe wymogi?
– Projektując Hville, postawiliśmy przede wszystkim na funkcjonalną przestrzeń, która pozwala na wydzielenie zarówno strefy do odpoczynku, jak i strefy do pracy w trybie home office, co w obecnych czasach ma ogromne znaczenie. Dzięki dużym oknom w całym domu i wyjściu na taras prosto z salonu zadbaliśmy również o odpowiednie doświetlenie pomieszczeń. Atutem są również spore działki, których metraż sięga nawet 450 mkw. – wylicza Ewa Skibińska, marketing manager z Grupy BY MADE.
Domy w podwrocławskiej osadzie Hville mają 133 mkw. powierzchni użytkowej rozlokowanej na dwóch piętrach. Na parterze znajduje się prawie 40-metrowy salon z kuchnią oraz toaleta, a na piętrze – cztery sypialnie i łazienka. Dodatkowo do każdego domu przynależy ogród, a także garaż oraz miejsce postojowe. Domy w Hville to także podwyższony standard deweloperski: na parterze zamontowano rolety elektryczne oraz tarasowe okna przesuwne, a w całym domu położono ogrzewanie podłogowe.
W Hville zadbano także o ekologiczne rozwiązania, które pozwalają znacząco obniżyć koszty zużywanej energii. Każdy dom posiada pompę ciepła oraz instalację pod montaż paneli fotowoltaicznych.
– W dzisiejszych czasach, gdy rachunki za media rosną, na znaczeniu zyskują rozwiązania, dzięki którym możemy po prostu płacić mniej. W Hville w każdym domu można w prosty sposób, dzięki przygotowanej już instalacji, zamontować panele słoneczne, co pozwoli obniżyć koszty energii nawet o kilkadziesiąt procent – podkreśla Ewa Skibińska.
Bezpieczeństwo i szybki internet zyskują na znaczeniu
Poziom szczęścia wzrasta, gdy czujemy się bezpiecznie w miejscu, w którym mieszkamy. Na bezpieczną okolicę przy wyborze nowego miejsca zamieszkania wskazuje co trzeci ankietowany w badaniu „Szczęśliwy dom”.
– Klienci cenią sobie ciszę i spokój, ale coraz większą uwagę zwracają również na bezpieczeństwo, które jesteśmy im w stanie zapewnić. Myśląc o Hville, wiedzieliśmy że zbudujemy kameralną, spokojną i przede wszystkim bezpieczną osadę. Osiedle oddziela od drogi akustyczny płot oraz szpaler drzew. Hville będzie ogrodzone, a dla bezpieczeństwa zamontowana zostanie również brama wjazdowa i wideodomofony. Całą drogę wewnętrzną dodatkowo odpowiednio doświetlimy. Zamknięte osiedle to także wyższy poziom bezpieczeństwa, zwłaszcza dla rodzin z dziećmi, które mogą swobodnie bawić się nie tylko w swoim ogrodzie, ale też na terenie całej osady – wylicza Ewa Skibińska.