
Przygotowujemy się do kolejnych fal uchodźców z Ukrainy; mamy sporą rezerwę w ośrodkach grupowego zakwaterowania, przygotowujemy też duże hale w razie, gdyby były potrzebne - zaznaczył w czwartek wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker.
Szefernaker, odpowiadając w Sejmie na pytania posłanek PiS o pomoc udzielaną uchodźcom wojennym z Ukrainy, zaznaczył, że trwają przygotowania do kolejnych fal uchodźców. "Mamy nadzieję, że nie dojdzie do tego, aby trzeba było na taką skalę jak w tej pierwszej fali reagować, ale musimy być przygotowani" - dodał.
"Mamy sporą rezerwę jeżeli chodzi o ośrodki grupowego zakwaterowania. Tworzymy to we współpracy z organizacjami pozarządowymi i samorządami" - podkreślił wiceminister.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Jak zaznaczył, trwają też przygotowania "na tę ostatnią linię obrony", gdyby potrzeba było zadysponować duże hale. "Przygotowujemy takie zakupy, które pozwolą, aby te hale móc w ciągu paru godzin wyposażyć w sprzęt, który jest potrzebny. Mamy to zewidencjonowane w skali kraju" - wyjaśnił wiceszef MSWiA.
"W dalszym ciągu pracujemy nad tym, aby wszelkiego rodzaju scenariusze nas nie zaskoczyły. Oczywiście, życzylibyśmy sobie, żeby ta wojna na Ukrainie i agresja rosyjska się zakończyła, i życzymy tego Ukraińcom, ale z drugiej strony państwo polskie musi być gotowe - we współpracy ze wszystkimi organizacjami, które chcą pomóc - do tego, aby na kolejnych etapach tej agresji takiej pomocy udzielić" - powiedział Szefernaker.
Czwartek jest 29. dniem agresji Rosji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego. Przez ten czas do Polski z Ukrainy przybyło 2,2 mln osób.
Liczba uchodźców, którzy przekraczają granicę polsko-ukraińską, zmniejszyła się w ostatnim czasie. Minionej doby funkcjonariusze Straży Granicznej na kierunku wjazdowym do Polski odprawili 30 tys. osób, podczas gdy "rekordowego" 6 marca - 142,4 tys. osób.