
Rok 2020 obfitował w niespodziewane zmiany i niepewność, która towarzyszyła przedsiębiorcom od momentu ogłoszenia pierwszych obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Mimo niesprzyjających okoliczności, wiele firm z ogromnym zaangażowaniem realizowało swoje dotychczasowe założenia. Jedną z nich była firma Awilux, której tegoroczną działalność podsumowuje Marek Sprengel, prezes firmy.
2020 rok na długo pozostanie w pamięci wielu osób jako specyficzny okres pełen przykrych niespodzianek. Wraz z jego zakończeniem przychodzi czas na pierwsze podsumowania. Wśród największych osiągnięć 2020 roku, wielu przedsiębiorców wymienia fakt, że udało im się ten czas przetrwać. Są jednak przedsiębiorstwa, które pomimo szalejącej pandemii i wielu obostrzeń, w minionych 12 miesiącach prężnie się rozwijały i realizowały zamierzone wcześniej cele. Wśród nich można wymienić firmę Awiluk - producentów okien i drzwi w klasie premium.
Trudne początki
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Marzec był miesiącem, w którym świat wstrzymał oddech. Zamrożenie wielu rynków sprawiło, że zarówno przedsiębiorcy, jak i inwestorzy zmuszeni byli do wstrzymania wielu projektów. Największą niepewnością tego czasu była niewiedza dotycząca tego, jak będą wyglądały kolejne miesiące.
- Okres wiosenny, który mijał pod znakiem ogólnoświatowego lockdownu, w wielu krajach europejskich będących naszym głównym kierunkiem eksportowym zaskutkował zapaścią sprzedażową. W kwietniu i maju odnotowaliśmy spadki sięgające nawet 40 proc. W tamtym momencie myśleliśmy, że trudno będzie nam odrobić wygenerowane straty w ciągu kolejnych miesięcy, jednak dynamika sytuacji sprawiła, że w trakcie letnich miesięcy produkcja i sprzedaż zaczęły nie tylko wracać do normy, ale i przewyższać dotychczasowe wyniki. Na chwilę obecną zapowiada się, że osiągniemy, a nawet przekroczymy założony cel 100 milionów złotych obrotu. Jeśli nam się to uda, będzie to oznaczać, że ten trudny rok zakończymy z prawie 20 proc. wzrostem wyników - mówi Marek Sprengel.
Firma Awilux podejmowała odważne decyzje związane ze wsparciem medyków, przekazując fundusze na Wojewódzki Szpital Zespolony w Lesznie. Przedstawiciele firmy zdecydowali się także na zamrożenie wypłat dla zarządu firmy i utrzymanie całej załogi Awilux, z nadzieją na rychłe unormowanie sytuacji gospodarczej.
- Choć w wielu firmach nastąpiło niewygodne cięcie etatów, my od początku wiedzieliśmy, że nie chcemy zwalniać pracowników, ponieważ każdy z nich jest ważną częścią zespołu. W trakcie wakacji sprzedaż wróciła na normalne tory, a my odczuliśmy potrzebę poszerzenia zespołu. W ślad za letnim wzrostem obrotów, postanowiliśmy także zatrudnić nowych pracowników. W okresie od sierpnia do listopada przyjęliśmy już ponad 40 nowych osób, które stały się ważnym uzupełnieniem zespołu - dodaje Marek Sprengel.
Firma Awilux skrupulatnie realizuje długoletni plan rozwoju mocy produkcyjnych, a tym samym - całego przedsiębiorstwa. Zarząd firmy wraz z menedżerami poszczególnych działów stworzył program pozwalający ocenić potrzeby oraz możliwości, które pozwolą na zrealizowanie kolejnych zadań rozwojowych. Jednym z najważniejszych punktów tego programu jest rozbudowa zakładu, która ma na celu stworzenie nowej przestrzeni produkcyjnej, a w efekcie doprowadzenie do zwiększenia mocy produkcyjnych i sprzedaży.