
Rząd Szwecji ogłosił we wtorek decyzję o przedłużeniu o osiem miesięcy zezwolenia na wydobycie wapienia na Gotlandii, z którego wytwarzany jest cement. Zamknięcie kamieniołomu, motywowane ochroną środowiska, groziło kryzysem w budownictwie.
Firma Cementa, której aktualna koncesja na wydobywanie kamienia wapiennego w Slite na Gotlandii kończy się z końcem października zaopatruje w cement 75 proc. szwedzkiej branży budowlanej.
"Znaleźliśmy się w sytuacji, która wymaga specjalnych środków. Nie wydamy nowego pozwolenia, ale przeprowadzimy zmiany w prawie, aby umożliwić działalność wydobywczą w ramach istniejącej koncesji" - zapowiedział na spotkaniu z prasą minister środowiska i klimatu Per Bolund
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Od 2017 roku zakład Cementa wnioskował w kolejnych instancjach o pozwolenie na 20-letnią licencję wydobywczą. Droga sądowa w tej sprawie nie została jeszcze zakończona. Brak decyzji groził jednak wstrzymaniem produkcji.
Szwedzkie urzędy zajmujące się ochroną środowiska oraz ekolodzy podkreślali, że zakład produkujący cement przyczynia się do obniżenia poziomu wód gruntowych na Gotlandii oraz jest źródłem znacznej emisji dwutlenku węgla. Przedstawiciele branży budowlanej podkreślali natomiast, że zaprzestanie wydobycia wapienia spowoduje opóźnienie wielu ważnych inwestycji, w tym obwodnicy Sztokholmu, nowej linii metra, a nawet planowanych elektrowni wiatrowych. Wskazywano na konieczność importu cementu, m.in. z Polski.
Według szwedzkich organizacji branżowych decyzja o przedłużeniu koncesji dla Cementy jest pozytywna, lecz nie rozwiązuje problemu. "Nie można w ciągu ośmiu miesięcy zmienić szwedzkiej produkcji cementu" - podkreślił szef organizacji pracodawców Svenskt Naeringsliv Jan-Olof Jacke.