Uchodźcy są w akademikach. Ale miejsc dla studentów nie zabraknie

Kilkuset uchodźców z Ukrainy mieszka w domach studenckich Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i Uniwersytetu Gdańskiego. Uczelnie przewidują, że zainteresowanie podjęciem studiów w Polsce jest większe, zatem będzie też zainteresowanie akademikami. Ale miejsc dla studentów powinno wystarczyć.

Autor: PAP / Tamara Marczewska 05 sierpnia 2022 09:07

  • Studenci z Ukrainy to od wielu lat najliczniejsza grupę studentów zagranicznych w Polsce.
  • W roku akademickim 2019/20 naukę w Polsce pobierało ponad 39 tys. Ukraińców.

Jak wynika z raportów "Studenci zagraniczni w Polsce" przygotowywanych przez Fundację Edukacyjną "Perspektywy", w 2012 r. na polskich uczelniach kształciło się ich 6,3 tys., w roku akademickim 2013/14 - już ponad 15 tys., a w roku akademickim 2019/20 naukę w Polsce pobierało ponad 39 tys. Ukraińców. Studenci z Ukrainy to od wielu lat najliczniejsza grupa studentów zagranicznych w Polsce.

W ostatnich miesiącach, w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, w Polsce pojawili się uchodźcy z Ukrainy - głównie kobiety z dziećmi. Przyjęto ich nie tylko w domach prywatnych, ale też m.in. w domach studenckich.

Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl

Obecnie w domach studenckich UJ przebywa 714 obywateli Ukrainy. 376 uchodźców zostało skierowanych przez właściwe organy państwowe oraz 30 studentów w Domach Studenckich Collegium Medicum UJ.

- Ukraińcy niezakwalifikowani jako uchodźcy to studenci i doktoranci UJ, którzy pozostali w akademikach na wakacje. Niektórzy z nich mogą mieć także status uchodźcy - poinformował Uniwersytet Jagielloński w Krakowie.

Obecność tych osób nie powoduje pomniejszenia liczby miejsc dostępnych dla studentów, bo uchodźcy kierowani przez właściwe organy korzystają wyłącznie z wolnych miejsc.

UJ oszacował, że większe zainteresowanie obywateli Ukrainy podjęciem studiów na UJ, lub przeniesieniem na UJ z uczelni ukraińskich, w sposób naturalny przełoży się na wzrost łącznej liczby studentek i studentów ukraińskich zamieszkujących w akademikach UJ.

Uniwersytet informuje, że że obywatelstwo ukraińskie nie gwarantuje studentowi UJ ubiegającemu się o przyznanie miejsca w akademiku pierwszeństwa w przyznaniu miejsca, a Ukraińcy będą otrzymywali przydział do akademików na zdefiniowanych warunkach.

- Status uchodźcy jest uwzględniony i stanowi jeden z punktowanych kryteriów branych pod uwagę w procedury przydzielania miejsc - wskazuje Uniwersytet.

W dwóch akademikach Uniwersytetu Gdańskiego zakwaterowanie znalazło ok. 440 uchodźców. To głównie kobiety i dzieci. Stało się to na mocy umowy użyczenia z Urzędem Miasta Sopot. W akademikach przeznaczonych dla studentów zakwaterowanych obecnie jest ok. 50 studentów z Ukrainy.

Uchodźcy goszczą też w jednym z nieużytkowanych już domów studenckich Uniwersytetu Wrocławskiego. W ten sposób uczelnia odpowiedziała na apel marszałka województwa. Akademik został odnowiony i przystosowany do potrzeb uchodźców, w tym dzieci. Mieszka w nim obecnie 178 osób, w tym 74 dzieci - mówi Agata Kreska z zespołu prasowego uczelni.

Zdecydowanie mniej obywateli Ukrainy przebywa w domach studenckich Uniwersytetu Szczecińskiego - w sumie 100. Oprócz studentów są to też matki i dzieci.

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu gościł w swoich domach studenckich uchodźców bezpośrednio po rozpoczęciu działań wojennych w Ukrainie. Zakwaterowanie otrzymywali w Gnieźnie, Słubicach i w Poznaniu.

W części domów studenckich w Polsce studenci mogą pozostać cały rok - nie muszą wykwaterowywać się po zakończeniu roku akademickiego. W niektórych z nich dużą grupę stanowią Ukraińcy.

Na przykład obecnie we wszystkich domach studenta UW zakwaterowanych jest 855 osób, z czego 147 osób stanowią obywatele Ukrainy.

Zdecydowaną większość mieszkańców domów studenta, którzy pochodzą z Ukrainy - poza studentami Uniwersytetu Warszawskiego - stanowią studenci lub pracownicy uczelni ukraińskich lub rodziny studentów UW.

Podobał się artykuł? Podziel się!

REKOMENDOWANE DLA CIEBIE

SPOŁECZNOŚCI

House Market: polub nas na Facebooku

Obserwuj House Market na Twitterze

RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych