
Mural upamiętniający rodzinę Fibigerów, słynnych producentów fortepianów i założycieli Fabryki Calisia, został oficjalne odsłonięty we wtorek w Kaliszu. Dzieło powstało w ramach obchodów Roku Rodziny Fibigerów
Mural o powierzchni 130 m kwadratowych znajduje się na budynku hali sportowej Olimpia przy ulicy Rzemieślniczej 6 w sąsiedztwie skweru Gustawa Arnolda Fibigera i Technikum Budowy Fortepianów im. Gustawa Arnolda Fibigera.
Jego autorem jest Marcin Czaja, wykładowca w Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie, którego praca zwyciężyła w konkursie ogłoszonym przez kaliski Ośrodek Kultury Plastycznej "Wieża Ciśnień".
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Jury wyłoniło zwycięski projekt spośród czterech nadesłanych prac. W uzasadnieniu napisano: "Nawiązuje do tradycji i historii fabryki oraz rodziny Fibigerów, a także muzyki, jako środka wyrazu artystycznego, mającego ogromny wpływ na inne dziedziny sztuki. Posiada wysokie walory artystyczne. W ciekawy, geometryczny i syntetyczny sposób emanuje radosną energią, jaką niesie muzyka. Projekt jest uniwersalny i bardzo dobrze wpisze się w przestrzeń zaproponowaną w regulaminie konkursu. Jury doceniło także świadomość artystyczną twórcy".
Miejsce do wykonania muralu - jak powiedział PAP dyrektor Ośrodka Kultury Plastycznej Piotr Bigora - było trudne, ponieważ projekt trzeba było wkomponować w rosnące wokół skweru drzewa.
Odsłonięciu muralu towarzyszyła ulubiona muzyka Gustawa Arnolda Fibigera.
"Wnuczka p. Judyta Fibiger powiedziała nam, że jest to Etiuda Rewolucyjna Chopina i Koncert warszawski - utwór skomponowany przez Richarda Addinsella w 1941 roku na fortepian i orkiestrę do filmu +Niebezpieczne światło księżyca+" - poinformował Bigora.
Realizacja została sfinansowana przez miasto w wysokości 30 tys. zł.
Mural - zdaniem władz miasta - to kolejny ważny akcent w czasie trwającego Roku Rodziny Fibigerów.
Aby uczcić rodzinę Fibigerów kaliscy radni ustanowili rok 2020 ich imieniem. Jednak z powodu pandemii większość zaplanowanych uroczystości przesunięto na 2021 r.
W uzasadnieniu do uchwały przywołano cytat z książki "Dusza zaklęta w fortepianie" Elwiry Fibiger, córki Gustawa Fibigera.
"Tutaj osiedli, zbudowali świetnie prosperujące przedsiębiorstwo i dom rodzinny. To tu spod ich rąk wychodziły najpiękniejsze instrumenty muzyczne, podziwiane na całym świecie. Swoje życie poświęcili fabryce w Kaliszu, kształceniu kolejnych generacji fortepianmistrzów, budowniczych, konstruktorów, techników, stroicieli fortepianów oraz pianin, na potrzeby całego kraju. Rodzina Fibigerów należy do elity obywateli Kalisza. Oni naprawdę kochali to miasto. Mieli inne możliwości w życiu, a zostali tutaj do końca. To było miasto ich życia, nadziei, sukcesów, porażek, wspomnień" - napisała Elwira Fibiger.
Powiedziała, że pracuje na drugą książką pt. "Fortepian moja miłość", której premierę z maja tego roku przesunięto na przełom września i października.
Fibigerowie przybyli do Kalisza w latach 40. XIX wieku, prawdopodobnie z Austrii. Głową rodziny był Carl Gottlob, stolarz umiejący budować instrumenty klawiszowe. Zdolności po ojcu przejął syn, Arnold Fibiger I, który urodził się w Kaliszu w 1847 r.