
Łóżko nazwane po prostu 360 zadebiutowało na rynku już ponad trzy lata temu. Już wówczas produkująca ów mebel firma Sleep Number wyposażyła je w szereg czujników monitorujących jakość snu. Na tegorocznych targach CES 2022 zaprezentowano nową wersję – zaprojektowaną głównie dla osób schorowanych i w podeszłym wieku.
Mebel wygląda jak zwykłe łóżko (z tych ładniejszych), jednak bez przesady można je nazwać komputerem. Do tego z funkcją zarządzania snem w całym pomieszczeniu. Czujniki, które kontrolują temperaturę i ruchy śpiącej osoby mają się bowiem komunikować z innymi domowymi urządzeniami, w celu dopasowania temperatury w pokoju, a także oświetlenia - jeśli użytkownik spędza w nim większość życia.
Poprzednia wersja oferowała samoczynne dopasowanie kształtu materaca do pozycji zajmowanej przez śpiącego (by np. nie popadał w bezdech senny). W tej najnowszej znacznie rozbudowano i unowocześniono korpus - by łatwiej było się umościć lub wstać osobie z ograniczeniami ruchowymi (także kobietom w ciąży). Firma wprowadziła ponadto więcej funkcji monitorujących stan zdrowia. Materac z pianki grafitowej może ogrzać stopy (by ułatwić zasypianie), ale przede wszystkim sprawdza temperaturę ciała, tętno i regularność oddechów. Efekty tego "badania" pojawiają się w dołączonej do mebla aplikacji.
Szukasz terenów inwestycyjnych? Zobacz oferty na PropertyStock.pl
Ten model ma trafić do sprzedaży na początku 2023 roku. Cena - zważywszy na bogate wyposażenie - nie wydaje wygórowana. Będzie można je nabyć od 1099 dolarów (ok. 4400 zł).